środa, 24 sierpnia 2016

Nie spotkamy się na zakręcie...

A może jednak spotkamy? Zależy pewnie od tego jaki zakręt mamy na myśli. Zakrętów w życiu jest wiele, często wyskakują niespodziewanie spod kół, ewentualnie nóg jak ktoś wybiera się dokądś pieszo. Co jest na pewno zdrowsze od podróżowania samochodem. I tańsze. No chyba ze zamierzamy np. iść na pieszą wycieczkę do Zakopanego i wliczamy w koszty wyżywienie na drogę, wodę, noclegi. Wtedy już lepiej zainwestować w benzynę, na pewno się opłaci. 


Dawno, dawno temu, jeden znany, choć dzisiaj w większości już chyba zapomniany zespół* śpiewał w jednej swojej piosence tak: "Którą wybrać z dróg? Jaki znaleźć cel? Czego szukać mam?" Tak sobie myślę że pytania te, aczkolwiek niewątpliwie istotne, zostały postawione w złej kolejności. W końcu warto najpierw ustalić, czego się szuka i jaki ma się cel, a dopiero potem zastanawiać się nad wybraniem odpowiedniej drogi do tego celu. Bo jeśli najpierw, nawet po długim namyśle, wybierzemy sobie jakaś drogę, a dopiero później zaczniemy zastanawiać się gdzie my właściwie idziemy i po co, to jest duża szansa że trafimy donikąd. Wtedy będziemy mieć szczęście, jeśli gdzieś po drodze pojawi nam się jakiś ładny zakręt, który być może pozwoli zmienić nam kierunek naszej wędrówki i ostatecznie dojść do tego celu, który chcemy osiągnąć. Ale po pierwsze nie wiadomo czy i kiedy na taki zakręt natrafimy, po drugie w ten sposób okazać się może, że bardzo długo szliśmy w złym kierunku. I niepotrzebnie traciliśmy siły idąc dokądś, dokąd nie chcemy wcale iść. 


Wnioski wypływają stąd dwa (dobrze dla nich ze umieją pływać): po pierwsze że opłaca się czasem myśleć, także wtedy gdy decydujemy się na wybór celu do którego chcemy dążyć. Po drugie ze zakręty się przydają i mimo że czasem wydaje się nam, ze wydłużają nam one drogę, to często są też świetną okazją do ponownego przemyślenia, czy na pewno zdążamy w dobrym kierunku.


Poza tym nigdy nie wiadomo czy nie spotka się jednak kogoś ciekawego na tym czy innym zakręcie.


* Uwaga! Konkurs! Kto zgadnie tytuł piosenki i wykonawcę wygrywa możliwość napisania komentarza pod tym postem. Jak ktoś nie zgadnie też może napisać komentarz, ale wtedy nie liczy się on jako nagroda ;)

4 komentarze:

  1. Na prostej drodze tez zdarza się spotkać kogoś interesującego,tyle,że odpada element pełnego zaskoczenia.Za zakrętem kryje się jednak pewna niewiadoma gdy pierwszy raz pokonujemy taką drogę.W sumie każda droga jest dobra gdy prowadzi do wcześniej obranego(przemyślanego)celu.
    Ps.Rezygnuję z nagrody bo nie odgrzebię w pamięci nazwy
    zespołu.Jakoś to będzie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę o tytuł i nazwę zespołu.Jestem ciekawa czy dobrze typowałam .Z nieśmiałości nie chwaliłam się... moim typem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję,sprawdzę.Wierzyć to znaczy kontrolować?

    OdpowiedzUsuń